LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna Gospodarze
1 : 2
1 2P 1
0 1P 1
LKS Groszmal Opole
LKS Groszmal Opole Goście

Bramki

LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna
boisko sportowe w Dąbrówce Górnej
90'
LKS Groszmal Opole
LKS Groszmal Opole

Kary

LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna
58'
Mateusz Kimmel Przerwanie przeciwnikom możliwości kontynuowania korzystnej akcji poprzez zagranie piłki ręką
67'
Rafał Sobczyński Przerwanie przeciwnikom możliwości kontynuowania korzystnej akcji poprzez podstawienie nogi przeciwnikowi
LKS Groszmal Opole
LKS Groszmal Opole
52'
Marcin Matuszek Nierozważne odepchnięcie przeciwnika w przerwie w grze

Skład wyjściowy

LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna
LKS Groszmal Opole
LKS Groszmal Opole


Skład rezerwowy

LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna
LKS Groszmal Opole
LKS Groszmal Opole

Sztab szkoleniowy

LZS Dąbrówka Górna
LZS Dąbrówka Górna
Imię i nazwisko
Tomasz Kowol Trener
Mariusz Fornol Kierownik drużyny
LKS Groszmal Opole
LKS Groszmal Opole
Imię i nazwisko
Michał Czok Trener
Maciej Fiec Kierownik drużyny

Relacja z meczu

Autor:

mario1983

Utworzono:

01.09.2020

Po raz trzeci w sezonie 2019/2020 musieliśmy uznać wyższość rywala. Tym razem przegraliśmy 1:2 (0:1) na własnym boisku z Groszmalem Opole.

Od początku to goście zaatakowali. Już w 3. minucie Damian Smieszek skutecznie interweniował w bramce. Kolejne minuty upłynęły głównie na walce w środkowej strefie boiska. Po upływie pół godziny gry, Groszmal wyszedł na prowadzenie. Szczęśliwie odbita od słupka piłka trafiła do Marcina Matuszka, a ten ze spokojem umieścił ją w siatce. Wyrównać mogliśmy już w kolejnej akcji. Po dośrodkowaniu z bocznej strefy boiska, do strzału głową złożył się Tomasz Urbacka, lecz minimalnie chybił.

W 58. minucie przegrywaliśmy już 0:2. Ponownie najlepiej w polu karnym odnalazł się strzelec pierwszej bramki dla przyjezdnych. Szybko jednak udało się nam strzelić bramkę kontaktową, a jak się później okazało, niestety tylko honorową. Zdobył ją na raty Tobiasz Pieczara strzałem tuż przy słupku.

Mimo ambitnej gry, nie udało się doprowadzić co najmniej do wyrównania. W wielu sytuacjach brakowało piłkarskiej jakości i niepotrzebnie "pchaliśmy" się środkiem boiska, w ogóle zapominając o skrzydłach. Zespół Groszmalu nastawiony włącznie na grę z kontry, dwukrotnie był blisko zapewnienia sobie wcześniej spokojnej końcówki.

Szansa na odwrócenie złej passy nadarzy się w niedzielę 6 września o godzinie 13:30. Wtedy to rozpoczniemy wyjazdowe spotkanie przeciwko drużynie ze Szczedrzyka.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości