OKS Olesno 1:1 LZS Starowice

Kibice w Oleśnie fetowali w 85. min, kiedy miejscowi zdobyli prowadzenie. W doliczonym czasie gry je stracili i radość ustąpiła miejsce niedosytowi.

Wygrana w środę dodała piłkarzom OKS-u werwy i od początku spotkania z solidnym beniaminkiem ze Starowic przejęli inicjatywę. Szybko też wypracowali dwie bramkowe sytuacje. Strzał Bieniasa był jednak nieznacznie niecelny. Goście odpowiedzieli za sprawą doświadczonego Półchłopka, ale i on chybił celu. W kolejnych minutach było wiele starań i żadnych efektów, choć na boisku dwoił się i troił Hober.

Okazję miały jednak Starowice. Dembiński z rzutu wolnego trafił w słupek, a w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się w 37. min Stencel. Przegrał pojedynek z Kościelnym. Z dystansu uderzał jeszcze Półchłopek, ale znów obok słupka. Na przewagę rywala i jego sytuację trener Grzegorz Krawczyk zareagował przesunięciami na pozycjach, ale nie zarządził w przerwie zmian. Przełożyło się to nawet na przewagę w polu, ale na sytuacje przyszło czekać ponad 25 min. Główkowali po dośrodkowaniach ze stałych fragmentów Pawelec i Świerc, z wolnego uderzał Bienias, a z 8 metrów Brzenska. Pierwsi trzej pudłowali, a strzał pomocnika OKS-u obronił Wołkanowski. Wreszcie w 85. min piłka wylądowała w siatce, a cieszyli się gracze z Olesna. Piłkę odebrał obrońcy Bienias i wyłożył ją Hoberowi, który w czystej sytuacji musiał trafić. Wydawało się, że to była decydująca sytuacja, ale przyjezdni zaatakowali. Miejscowi źle rozegrali dwie dobre kontry i zostali skarceni w 93. min. Piłka została dostarczona w pole karne, gdzie powstało duże zamieszanie z udziałem niemal wszystkich piłkarzy, a najlepiej zachował się stoper Starowic - Sacha, który nie dał szans Kościelnemu.

 

OKS Olesno - Starowice 1-1 (0-0) 1-0 Hober - 85., 1-1 Sacha - 90.

Olesno: Kościelny - Górski, Pawelec, Riemann, Jeziorowski - Popczyk (46. Brzenska), Meryk (58. Jasina), Górka, Krzyminski (46. Świerc), Hober - Bienias (89. Skowronek).

Trener Grzegorz Krawczyk.

Starowice: Wołkanowski - Rupental, Kuźniecow, Sacha, Kruk - Olenkiewicz, Mokrzycki, Dembiński (81. Bębas), Bajor, Stencel (63. Łoziński) - Półchłopek (74. Szpala).

Trener Waldemar Sierakowski.

Sędziował Wojciech Białowąs (Opole).

Żółte kartki: Riemann - Bajor, Kuźniecow, Półchłopek.

Widzów 300.

(Źródło: NTO)